czwartek, 26 marca 2009

cudownie tak?


***


To tak cudownie jest kogoś lubić,

Jak lubi drzewo wiatr;

Nie myśleć o tym ani nie mówić,

Nie płakać, gdy go brak.

Mieć jeszcze jedno serce do wzruszeń,

Oczy do łez...

Po prostu – wszystko, co jest,

Mnożyć przez dwa, dwa światy mieć.

I WCIĄŻ NIE WIEDZIEĆ, CZEMU SIĘ TAK LUBI...

MOŻE DLATEGO, ŻE TAK LEPIEJ JEST...

To tak cudownie mieć z kim wytańczyć

Wszystko, jak Zorba Grek;

Życie , jak zapach czuć pomarańczy,

Dzielić ją wciąż na dwie.

Czasem być błaznem szczerym jak Stańczyk,

Czasem jak klaun...

Po prostu – tak kogoś czuć,

Jak siebie część, jak serca pół.

To tak cudownie móc czyjeś kroki

Poznać wśród innych stu;

I nawet smutku poznać uroki,

Dzieląc się nim na pół.

I tak niczego nie chcieć od siebie,

Lecz dawać wciąż...

Po prostu – ot, tak jak ptak

Daje swój śpiew, bo trzeba tak.

To tak cudownie komuś zawierzyć,

Jak ufa rzece łódź;

I czyjeś serce nadzieją mierzyć,

Jak rośnie widzieć móc.

Ufność rozdartą umieć załatać

Któryś tam raz...

Po prostu – kto serce ma

Łatane wciąż – kocha jak Bóg.

wiersz znaleziony w internecie...

wielkie brawa dla autora


***

Brak komentarzy: